Młode osoby, które w przyszłości chciałyby studiować medycynę, zazwyczaj wybierają w liceum klasę biologiczno-chemiczną, czyli tzw. biol-chem. Dzięki temu mogą przygotować się do matury rozszerzonej z przedmiotów, które są wymagane w rekrutacji na kierunek lekarski. Co jednak w sytuacji, gdy komuś zabraknie punktów, by dostać się na medycynę? Na jakie studia można iść po biol-chemie?
Analityka medyczna i biotechnologia
Osoby, które fascynują się chemią i lubią biologię, wcale nie muszą składać papierów na medycynę. Równie dobrym wyborem może być analityka medyczna czy biotechnologia. Absolwenci obu kierunków znajdą zatrudnienie w laboratoriach medycznych; najlepsi będą mogli pracować nad stworzeniem nowych preparatów medycznych. To dobre kierunki dla osób, które wprawdzie lubią kontakt z ludźmi, ale zdecydowanie wolą pracę w pewnym odosobnieniu. Warto przy tym zaznaczyć, że to absolwenci właśnie tych kierunków mają największą szansę na stworzenie leków mogących zapoczątkować prawdziwą rewolucję w medycynie.
Farmacja: prestiż i spokój
Innym kierunkiem, który jest często wybierany przez absolwentów klasy biologiczno-chemicznej jest farmacja. Farmaceuci cieszą się dużym szacunkiem; absolwenci tego kierunki nie narzekają również na wysokość swoich zarobków. Warto też zauważyć, że miażdżąca większość absolwentów tego kierunku otrzymuje pracę zaraz po zakończeniu studiów (lub jeszcze w trakcie), dlatego próżno szukać wśród absolwentów farmacji osób bezrobotnych. Należy jednak pamiętać, że ten kierunek studiów to dobry wybór dla osób, które po prostu chcą cieszyć się pewną i stabilną pracą o dobrych zarobkach – możliwości rozwoju są stosunkowo niewielkie, a większość osób po ukończeniu farmacji pracuje w aptece.
Fizjoterapia: kierunek przyszłości
Fizjoterapia cieszy się rosnącą popularnością. Nic dziwnego – popyt na usługi profesjonalnych fizjoterapeutów wciąż rośnie. Przybywa ludzi starszych, którzy muszą korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych czy masaży. Z usług fizjoterapeutów korzystają zresztą także ludzie młodsi, zmagający się np. z przewlekłymi chorobami autoimmunologicznymi. Fizjoterapia to zatem dobry kierunek dla osób, które lubią pracować z ludźmi, są empatyczne, a ponadto nie chcą martwić się o zatrudnienie.
